Wymiana klocków tył - nie mogę cofnąć tłoczka.

[oziemi]

a jesli jest inaczej to wpisz w regulaminie ze wolno tu pisac tylko i wylacznie pod warunkiem ze bedzie sie pisalo to co Ci odpowiada i chwalilo Mastersa

bo tak to wyglada z zewnatrz, mozesz sie teraz oburzyc, nawet wsciekac ale i tak tego nie zmienisz - z pozycji obserwatora, nie zaangazowanego w sprawy forum ani zadne konflikty tak to wlasnie wyglada

Dowód kurwa! Podaj dowód.
Gdzie ciągnę do Mastersa kogokolwiek?

a gdzie ja cos takiego napisalem :?: :roll:

napisałem o chwaleniu a Ty nie dość, że już się rzucasz to jeszcze przeinaczyłeś

wcale się ludziom nie dziwie że Cie krytykują/mają do Ciebie pretensje, zobacz jak reagujesz na samo słowo Masters


echh

[njoy]

Wymiana klocków tył - nie mogę cofnąć tłoczka.

Panowie - na pozór rzecz banalnie prosta. Zabrałem się za wymianę tylnych klocków i za żadne skarby nie mogę cofnąc tłoczka. jest na to jakiś patent (odkręciłem już nawet przewód hamulcowy). Ręczny chodzi idealnie tłoczek rusza się bez żadnych problemów. Może jakies porady.
poozdro
Kamil

[markom]

HEHEHE kolego miałem ten sam problem ale opanowałem sytuacje Musisz zrobić tak:
-weź jakiegoś małego ściąga stolarskiego i zapnij go tak abyś delikatnie ściągnął ten tłoczek a następnie gdy już będzie ściągnięty, musisz tym tłoczkiem obracać w jedną stronę (nie pamiętam teraz dokładnie w którą, ale jak ktoś naciśnie Ci na hamulec to zaobserwujesz w którą się obraca podczas wypychania) Ty będziesz go wkręcał w przeciwną stronę i jednocześnie ściskał delikatnie ściągiem. Jest to trochę kłopotliwe bo ciężko się go obraca gdy jest ściągnięty, ale innej rady nie ma

[Maicroft]

Lub trzeba sie udac na wymiane do punktu ktory dysponuje takimi narzedziami do wkrecania tloczkow, lub miec dobre uklady z takim punktem i wypozyczyc narzedzie

[njoy]

Dzięki Panowie za pomoc. Scisk za 13 zeta i robota zrobiona.
Pozdrawiam
Kamil

[Samiec]

Ja doslownie przed sekunda tez sie uporalem z tylnimi tloczkai, nowymi klockami i tarczami.
Klucz dorobilem sobie szlifierka katowa w 10min :diabelski_usmiech Czyli metalowa rurka od powiadajaca szerokosci tloczka. Z jednej strony wycielem dwa wystajace bolczyki, a z drugiej strony zrobilem dziure na precik/srubokret. Dociskalem nowym kluczem z jednoczesnym przekrecaniem i tloczek elegancko sie wkrecil

[abyss]

Wrzucisz fotkę, czy już po zabawie?

[Samiec]

Wrzucisz fotkę, czy już po zabawie?

Fotkie czego ?

[abyss]

Klucz dorobilem sobie szlifierka katowa w 10min :diabelski_usmiech Czyli metalowa rurka od powiadajaca szerokosci tloczka. Z jednej strony wycielem dwa wystajace bolczyki, a z drugiej strony zrobilem dziure na precik/srubokret. Dociskalem nowym kluczem z jednoczesnym przekrecaniem i tloczek elegancko sie wkrecil

Klucz - samodziełkę miałem na myśli.
Skuteczne (i proste) narzędzia ułatwiają życie.

[Samiec]

Klucz - samodziełkę miałem na myśli.
Skuteczne (i proste) narzędzia ułatwiają życie.

Moj wyglada tak : LINK , ale ogolnie dla komfortu wkrecania powinien byc polowe krotszy :wink:

[marekzu]

troche odgrzewania - ma moze ktos zdjecie jak wyglada ten tloczek z tylu?? sa tam 2 dziury czy po prostu jakies wglebienie przez cala szerokosc?? jakie to ma wymiary??